[Ciechan Maciejowe] Delikatne piwo karmelowe
Po fali czeskich napitków, które zalały Mój Kufelek czas na coś z rynku krajowego. Dziś opiszę jedną z ciekawszych (moim zdaniem) propozycji browaru z Ciechanowa.
CIECHAN MACIEJOWE
Producent: Browar Ciechan
Ekstrakt: 11%
Alkohol: 3,2%
Cena: 2,60 zł
„Kto nie pamięta prawdziwego ciemnego piwa? Dziś powraca zapachem i smakiem młodości. Maciejowe to jak eliksir, wytrych do naszych wspomnień” – taką dedykację Ojca dla Syna możemy spotkać na tylnej etykiecie Ciechana Maciejowe. Piwo warzone według tradycyjnej receptury ma nawiązywać do piw ciemnych jakie niegdyś pijali nasi przodkowie.
Maciejowe zamknięte jest w butelce z ładną stylową etykietą utrzymaną w brązowej tonacji z delikatnymi (nieco wyblakłymi) złoceniami. Układ graficzny znany z innych produktów Ciechana.
Piwo ma kolor dojrzałej wiśni. Po nalaniu na powierzchni wzburzyła się piana, która jednak bardzo szybko zniknęła nie pozostawiając większego osadu. Ze szklanki z Maciejowym unosi się delikatny słodkawy zapach.
W smaku piwo jest bardzo ciekawe, nuta karmelowa jest dość intensywna, jednak nie tak nachalna jak w popularnym „bezalkoholowym” Karmi. Gdzieś tam z daleka przebija przyjemny, ale bardzo lekki smaczek palonego ziarna.
Piwo świetnie nadaje się na deser, do popijania ciasta. Sprawdzi się także podczas rodzinnego spotkania – będzie smakować cioci i babci, dla „statystycznego” wujka mieć trochę za mało procentów, ale mi to w żadnym razie nie przeszkadza.
Należałoby podziękować ciechanowskim browarnikom za to, że podejmują się produkcji piw rzadko spotykanych na naszym rynku. Po głowie należało by dać polskim sklepikarzom za to, że w na pólkach swoich sklepów tak rzadko ustawiają piwa inne niż jasne mieszaniny największych koncernów.
ogólnie dobre słodkie piwko, w sam raz po cięzkim weekendzie, bardzo miło łagodzi wspomnienia 😉