Categories: piwne recenzje

[Jaws CitraiZen] Rosyjskie piwo pszeniczne na amerykańskich chmielach i z niemieckim rodowodem

Z paczki rosyjskiego kraftu został mi jeszcze RIS (zarezerwowany na specjalną okazję, albo chociaż urodziny 😛 ) i kristallweizen upgradowany amerykańskimi chmielami. Dzisiaj rzecz jasną zajmę się tym drugim o wiele mówiącej nazwie CitraiZen.

CITRAIZEN
Browar: Jaws Brewery
Styl: Hoppy Kristallweizen
Ekstrakt: 13 %
Alkohol: 4,8%
Goryczka: 20 IBU
Cena: 159 руб (~8,90 zł)

Etykieta jak widać ciekawa – połączenie żarówiastej pomarańczy z błękitem z pewnością wyróżni to piwo na sklepowej półce. Całość utrzymana jest w „atomowej” konwencji, tej samej co miała miejsce w przypadku pralni.

Nie wiesz dlaczego atomowej? Sprawdź tu!

Na temat składu z etykiety dowiadujemy się niewiele, jest tylko informacja o słodach pszenicznych i jęczmiennych, chmielu i drożdżach. Oficjalna strona internetowa zdradza nieco więcej, za „hoppy” odpowiadają chmiele Citra i Perle, a obok jasnych słodów dodano również Carared, jak mniemam z niemieckiej słodowni Weyermann.

Po otwarciu butelki w nos rzuca się mega-chmielowy zapach, jak w AIPAch czy mocno chmielonej na aromat APie: cytrusy, odrobina igliwia i delikatna bananowa słodycz. Aromat jest tak intensywny, że czuć go w całym pokoju, a piwo piję tydzień po zalecanych 90 dniach od dnia butelkowania!

Barwa trunku jest złocista, klarowność może i nie idealna, ale w sumie zgodna z nazwą stylu. Piana początkowo obita, ale dość szybko zniknęła. W smaku wyraźnie cytrusowe, goryczka jak na weizena wysoka. Wszystko to jednak uzupełnione słodową słodyczą z lekko bananowym finiszem. Cechy weizena raczej symboliczne, całość zdominowana raczej przez amerykańskie chmiele.

Po „lekturze” Atomowej Pralni i wyżej opisanego CitraiZena śmiało mogę powiedzieć, że uralski Jaws to mój ulubiony browar na wschód od Bugu 😉

Bartosz Senderek

Jestem gościem dla którego piwo to coś więcej niż alkohol! Parę lat temu piwo stało się ważnym elementem mojego życia. W pewnym momencie zauważyłem, że czteropak popularnego jasnego pełnego przestał mnie bawić. Zacząłem szukać czegoś ciekawszego i tak trafiłem na barwny świat piwa innego niż to z telewizyjnych reklam!

Share
Published by
Bartosz Senderek

Recent Posts

[Profesja Pilot] Niskoalkoholowe piwo APA – idealne gdy procenty są zbędne

Pilot z Browaru Profesja to idealne piwo, gdy chodzi o smak, a procenty są zbędne.…

6 kwietnia 2020

Winnica Niemczańska. Tak się robi wino na Dolnym Śląsku

Winnice z Dolnego Śląska zdobywają serca miłośników wina. Winnica Niemczańska z oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów…

18 marca 2020

Czy piwosz może szczerze pokochać wino? Historia w trzech aktach

Legenda głosi, że piwowarzy i winiarze żyją ze sobą jak pies z kotem. Sporo w…

17 lutego 2020

Ile promili ma się po piwie kraftowym?

Zastanawialiście się kiedyś ile promili ma się po wypiciu jednego piwa AIPA? Zawartość alkoholu w…

2 lutego 2020

Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa i Warsztaty Piwowarskie 2018 [WIDEO]

Podobnie, jak przez ostatnie 8 lat, tak i w tym roku nie mogłem odpuścić udziału…

10 czerwca 2018

[Birell Belgian Wit] Bezalkoholowy witbier, czy to ma sens?

Niektórzy twierdzą, że piwem bezalkoholowym można się struć. Inni, że picie takiego jest kompletnie bez…

6 czerwca 2018