Categories: piwne recenzje

[Guinness Draught] Dosyć przeciętny ten stout…

Niestety i w tym roku nie udało mi się skosztować piw z alei Piw Świata na festiwalu Birofilia w Żywcu. Żeby nieco liznąć światowego klimatu w niemieckim dyskoncie zakupiłem irlandzkie piwo znane chyba na całym świecie.

GUINNESS DRAUGHT
Producent: Guinness & CO.
Styl: Stout
Ekstrakt: 9,87%
Alkohol: 4,2%
Pojemność: 0,44 l
Cena: 4,99 zł

Już przy okazji recenzji Guinness Extra Stout’a pisałem o tym, że piwo z irlandzkiego browaru mimo, że reprezentuje jeden styl (stout) występuje w kilku odmianach. Dziś na warsztat biorę tego chyba najpopularniejszego czyli Draught’a, zamkniętego w charakterystycznej czarnej puszcze ze złotą harfą.

Zapewne każdy kto miał w ręku puszkę Guinness’a Draught szybko zauważył, że wewnątrz opakowania jest coś więcej niż tylko piwo. To „coś” to opracowany przez irlandzkich browarników „widget” czyli plastikowa kulka z ciekłym azotem, która ma za zadanie zapewnić efekty związane z pianą. Sama kulka wygląda tak:

Przy otwieraniu robi się trochę hałasu, piwo „podchodzi do góry”, przelewam do szklanki i… Od strony wizualnej – bajka! Przy nalewaniu pojawia się efekt kaskadowy, który robi piorunujące wrażenie. Gdy „wodospad” się uspokoi nad czarną cieczą góruje cudowna, gęsta piana, która nie dość, że oblepia szkło to towarzyszy do samego końca degustacji.

W średnio-intensywnym zapachu dominują nuty palone, wyczuwalna jest też odrobina kawy. W smaku podobnie, dominuje paloność, która miesza się z delikatną kawą i średnio-intensywną kwasowością. Efekty wizualne związane z „robieniem piany” przyczyniły się do prawie całkowitego wygazowania piwa.

Guinness Draught choćby ze względu na historię i szeroko pojętą otoczkę związaną z tym piwem ma zapewnione swoje miejsce chyba w każdym „piwnym elementarzu”. Smakowo wypada dosyć poprawnie, żeby nie powiedzieć przeciętnie. Jak dla mnie jest trochę za mało nasycone nie tylko CO2, ale też głębią smaku. Jeśli ktoś chce zobaczyć perfekcyjną pianę i efekt kaskadowy niech koniecznie spróbuje Draught’a, ja jednak wolę bardziej wyraziste stouty jak np. krajowy „Dobry Wieczór” od Pinty, który można kupić w podobnej cenie, a smakowo Guinness’a przebija o dwie klasy (przynajmniej w mojej opinii).

Bartosz Senderek

Jestem gościem dla którego piwo to coś więcej niż alkohol! Parę lat temu piwo stało się ważnym elementem mojego życia. W pewnym momencie zauważyłem, że czteropak popularnego jasnego pełnego przestał mnie bawić. Zacząłem szukać czegoś ciekawszego i tak trafiłem na barwny świat piwa innego niż to z telewizyjnych reklam!

View Comments

  • ""Jak dla mnie jest trochę za mało nasycone nie tylko CO2"

    W Guinessie nie uzywa sie CO2 tylko Azotu. Stad wlasnie bierze sie gesta kremowa piana :)

  • Coś mi się wydaje, że z tym "ciekłym" azotem w kulce to lekki przestrzał ;)(chociaż pojawia się to na wiki). A nawiązując do Guinnessa to we Francji słyszałem historyjkę, że Guinness jest taki gęsty, bo Irlandczycy karmią nim swoich górników, żeby nie znosić im jedzenia do kopalni :D

Share
Published by
Bartosz Senderek

Recent Posts

[Profesja Pilot] Niskoalkoholowe piwo APA – idealne gdy procenty są zbędne

Pilot z Browaru Profesja to idealne piwo, gdy chodzi o smak, a procenty są zbędne.…

6 kwietnia 2020

Winnica Niemczańska. Tak się robi wino na Dolnym Śląsku

Winnice z Dolnego Śląska zdobywają serca miłośników wina. Winnica Niemczańska z oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów…

18 marca 2020

Czy piwosz może szczerze pokochać wino? Historia w trzech aktach

Legenda głosi, że piwowarzy i winiarze żyją ze sobą jak pies z kotem. Sporo w…

17 lutego 2020

Ile promili ma się po piwie kraftowym?

Zastanawialiście się kiedyś ile promili ma się po wypiciu jednego piwa AIPA? Zawartość alkoholu w…

2 lutego 2020

Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa i Warsztaty Piwowarskie 2018 [WIDEO]

Podobnie, jak przez ostatnie 8 lat, tak i w tym roku nie mogłem odpuścić udziału…

10 czerwca 2018

[Birell Belgian Wit] Bezalkoholowy witbier, czy to ma sens?

Niektórzy twierdzą, że piwem bezalkoholowym można się struć. Inni, że picie takiego jest kompletnie bez…

6 czerwca 2018