Categories: piwne recenzje

[Staropramen Cool Grep] Czeski mix piwa i grapefruita

Moda na miksy piwa z sokiem odczuwalna jest nie tylko w Polsce. Na sklepowych półkach naszych południowych sąsiadów radlery widywałem już w poprzednich sezonach. W tym roku obok „tradycyjnego cytrynowego” Staropramen wypuścił „novinkę” o smaku grapefruitowym.

STAROPRAMEN COOL GREP
Producent: Pivovary Staropramen a.s.
Alkohol: 2%
Cena: 12,90 Kč

O zrecenzowanie Staropramena Cool zostałem poproszony przez jednego z moich czytelników pod wpisem o „rowerowej” Warce. Przypomniało mi się o tym podczas ostatniej wizyty w Czechach no i wrzuciłem do marketowego koszyka „lemona”, a po chwili zauważyłem grapefruitową „novinkę” i trzeba było wysupłać jeszcze kilkanaście koron.

Grapefruitowy radler od Staropramena zamknięty jest w smukłej, zielonej butelce z wyrzeźbionym logotypem browaru. Zdobią ją różowo-srebrne etykiety z duża ilością plastrów grapefruita. Całość zamknięta jest różowym, dedykowanym kapslem.

Staropramen Cool Grep nalał się ze średnio-obfitą, śnieżnobiałą pianą, które nie dotrwała nawet do sesji zdjęciowej. Pęcherzyki pękały szybko i po chwili różowo-pomarańczowy napój był już bez „czapki”.

W zapachu wyraźny jest czerwony grapefruit i nic więcej. W smaku jest podobnie, dominuje smak grapefruita z charakterystyczną dla tego owocu goryczką. Napój nie jest „owocowym ulepkiem”, dość dobrze orzeźwia ale akcentów piwnych jest w nim bardzo mało. Delikatny posmak słodowy pojawia się dopiero po przełknięciu i to dopiero jak temperatura piwa zbliżyła się do „pokojowej”.

Podsumowując czeski radler nie odbiega od owocowo-piwnych miksów naszych dużych browarów, smak piwa tu i tam jest minimalny, dominuje oranżada. Czesi mają o tyle dobrze, że spośród popularnych marek mogą wybierać pomiędzy cytryną, grapefruitem i innymi owocami (od producentów innych niż Staropramen), a na naszym rynku piw masowych wybór zawężony jest tylko do jednego smaku.

Bartosz Senderek

Jestem gościem dla którego piwo to coś więcej niż alkohol! Parę lat temu piwo stało się ważnym elementem mojego życia. W pewnym momencie zauważyłem, że czteropak popularnego jasnego pełnego przestał mnie bawić. Zacząłem szukać czegoś ciekawszego i tak trafiłem na barwny świat piwa innego niż to z telewizyjnych reklam!

View Comments

Share
Published by
Bartosz Senderek

Recent Posts

[Profesja Pilot] Niskoalkoholowe piwo APA – idealne gdy procenty są zbędne

Pilot z Browaru Profesja to idealne piwo, gdy chodzi o smak, a procenty są zbędne.…

6 kwietnia 2020

Winnica Niemczańska. Tak się robi wino na Dolnym Śląsku

Winnice z Dolnego Śląska zdobywają serca miłośników wina. Winnica Niemczańska z oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów…

18 marca 2020

Czy piwosz może szczerze pokochać wino? Historia w trzech aktach

Legenda głosi, że piwowarzy i winiarze żyją ze sobą jak pies z kotem. Sporo w…

17 lutego 2020

Ile promili ma się po piwie kraftowym?

Zastanawialiście się kiedyś ile promili ma się po wypiciu jednego piwa AIPA? Zawartość alkoholu w…

2 lutego 2020

Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa i Warsztaty Piwowarskie 2018 [WIDEO]

Podobnie, jak przez ostatnie 8 lat, tak i w tym roku nie mogłem odpuścić udziału…

10 czerwca 2018

[Birell Belgian Wit] Bezalkoholowy witbier, czy to ma sens?

Niektórzy twierdzą, że piwem bezalkoholowym można się struć. Inni, że picie takiego jest kompletnie bez…

6 czerwca 2018