Categories: piwne recenzje

[Bosman Full]/[Bosman Niepasteryzowany]/[Bosman Specjal] Wakacyjnych wspomnień czar…

Wszystko co dobre mija szybko, tak też jest z sezonem urlopowym. Kto chodź raz zwiedzał zachodnie pomorze poznał markę Bosman. Dziś nieco inaczej niż zwykle bo za „jednym zamachem” przetestuję trzy rodzaje piwa serwowanego przez Browar Szczecin (czyt. Carlsberg Polska).

BOSMAN NIEPASTERYZOWANY
Alkohol: 5,5%
Cena: 2,70 zł

Na pierwszy ogień idzie wersja limitowana czyli Bosman Niepasteryzowany. Piwo jest całkiem przyzwoite. Po przelaniu do szklanki dość szybko opadła piana. W smaku wyczuwa się lekko kwaskowy smaczek. Schłodzone jest bardzo przyjemne, dobrze gasi pragnienie i co najważniejsze jest ten efekt świeżości, a może to tylko magia reklamy i bardzo ładnej etykiety? No właśnie designerów Carlsberga trzeba pochwalić. Etykieta Niepasteryzowanego jest bardzo ładna, utrzymana w stonowanej, brązowej kolorystyce.

BOSMAN FULL
Alkohol: 5,7 %
Ekstrakt: 12 %
Cena: 2,35 zł

Kolejną propozycją szczecińskiego browaru jest Full. Nie jest to już edycja limitowana wydawana tylko w okresie letnim, jak to miało miejsce w przypadku niepasteryzowanego „brata”. Bosman Full można nazwać podstawową wersją zachodniopomorskiego napitku. Niestety w smaku zbytnio się nie wyróżnia, „tradycyjne masowe” piwo, które znajduje swoje zastosowanie podczas wylegiwania się na plaży czy śpiewania przy ognisku.

BOSMAN SPECJAL
Alkohol:6,6 %
Ekstrakt: 14 %
Cena: 2,90 zł

Bosman Specjal to najmocniejsze uderzenie szczecińskiego browaru, piwo przeznaczone „tylko dla Bosmanów”. Już po otwarciu butelki w nos uderza intensywny zapach, w trakcie przelewania do szklanki piwo pokrywa się gęstą pianą, która po chwili znika pozostawiając osad na ściankach. W smaku Specjal o dziwo jest całkiem wyrazisty, na pierwszym planie przede wszystkim słód. Jest to najmocniejsza odmiana Bosmana ale na szczęście smak alkoholu nie jest aż tak bardzo nachalny, chociaż większa ilość tego trunku potrafi zmęczyć. Specjal jest bardziej piwem do wypicia przed snem i pójścia spać. Na pochwałę zasługuje także etykieta utrzymana w stonowanej, zielonej kolorystyce ze złotymi wykończeniami.

Gdybym z całej tej trójki miał wybrać najlepszego Bosmana miałbym kłopot. Gdybym musiał wybierałbym pomiędzy Specjalem i Niepasteryzowanym, Full niczym się nie wyróżnia, ot koncerniak jakich wiele. W zależności od okoliczności i pory roku wybór ten zapewne by się różnił. Przebywając na zachodnim pomorzu nie byłbym sobą gdybym nie skosztował całej gamy produktów browaru ze Szczecina. Szkoda tylko, że ta gama ogranicza się wyłącznie do piw jasnych i „dwunastek plus”. Gdyby to ode mnie zależało asortyment ten wzbogaciłbym o Bosmana Ciemnego oraz Lekkiego 10%, który mógłby stać się hitem bałtyckich plaż. Niestety Bosmany nie zachwycają niczym specjalnym. Piwa przeciętne jak na „koncernówki” przystało.

Bartosz Senderek

Jestem gościem dla którego piwo to coś więcej niż alkohol! Parę lat temu piwo stało się ważnym elementem mojego życia. W pewnym momencie zauważyłem, że czteropak popularnego jasnego pełnego przestał mnie bawić. Zacząłem szukać czegoś ciekawszego i tak trafiłem na barwny świat piwa innego niż to z telewizyjnych reklam!

View Comments

  • Piwo bosman niepasteryzowane jest dostępne w Szczecinie bez problemu przez cały rok więc nie wydaje mi się, żeby była to edycja limitowana.

  • Zupełnie nie zgadzam się z testingiem. Bosmany to właśnie jedne z niewielu piw, których smak oparł się koncernowym zabiegom. Od lat ten sam wyraźny i charakterystyczny smak, ciężki do pomylenia z innym piwem, przystępna cena. Niestety Bosmana Niepasteryzowanego już nie widuję...

  • Swego czasu na rynku (w niewielu sklepach) dostepne byly Bosmany z brazowa i z czarna nalepka (nie pamietam nazwy). Ten z czarna byl wyjatkowo dobry. Niestety, od kilku lat nie widzialem juz nigdy obu piw. Na stronie Bosmana sa tylko dwa - Specjal i Full. Zdecydowanie obstaje przy Specjalu - Full jest bardzo typowym, niczym niewyrozniajacym sie piwem. Osobiscie wole piwa z malych browarow, z dolnych polek sklepowych - te z duzych niczym sie nie roznia od siebie. (przepraszam za brak polskich znakow - awaria klawiatury)

Recent Posts

[Profesja Pilot] Niskoalkoholowe piwo APA – idealne gdy procenty są zbędne

Pilot z Browaru Profesja to idealne piwo, gdy chodzi o smak, a procenty są zbędne.…

6 kwietnia 2020

Winnica Niemczańska. Tak się robi wino na Dolnym Śląsku

Winnice z Dolnego Śląska zdobywają serca miłośników wina. Winnica Niemczańska z oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów…

18 marca 2020

Czy piwosz może szczerze pokochać wino? Historia w trzech aktach

Legenda głosi, że piwowarzy i winiarze żyją ze sobą jak pies z kotem. Sporo w…

17 lutego 2020

Ile promili ma się po piwie kraftowym?

Zastanawialiście się kiedyś ile promili ma się po wypiciu jednego piwa AIPA? Zawartość alkoholu w…

2 lutego 2020

Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa i Warsztaty Piwowarskie 2018 [WIDEO]

Podobnie, jak przez ostatnie 8 lat, tak i w tym roku nie mogłem odpuścić udziału…

10 czerwca 2018

[Birell Belgian Wit] Bezalkoholowy witbier, czy to ma sens?

Niektórzy twierdzą, że piwem bezalkoholowym można się struć. Inni, że picie takiego jest kompletnie bez…

6 czerwca 2018