Z wizytą w Tyskich Browarach Książęcych
W ubiegłą sobotę na zaproszenie marki Książęce wraz z kilkoma czołowymi postaciami „piwnej blogosfery” odwiedziliśmy Tyskie Browary Książęce. I wiecie co? W tych Tychach jest naprawdę ładnie! Nie raz słyszałem, że do wielkiego browaru nie ma po co jechać „na zwiedzanie”, bo co tam oglądać: „komputery i tankofermentatory”. Ja jednak zaproszenie do browaru w Tychach przyjąłem bardzo chętnie. Fajnie zobaczyć „jak się to robi” na skalę masową, zwłaszcza gdy w domowym zaciszu sam trochę mieszam w „garach piwowarskich”.