Czy warto było jechać 350 km na premierę Dubbla Cieszyńskiego? Warto! Udało mi się spróbować tegorocznego Grand Championa po raz pierwszy na oficjalnej premierze, pogadać z ciekawymi ludźmi i dobrze zabawić w stolicy.
Czy 6 grudnia jest już wpisany do kalendarza „na czerwono”? U wielu „piwnych świrów” na pewno! Kolejny rok z rzędu czekamy nie tylko na Świętego Mikołaja, ale także premierę piwa uwarzonego wg zwycięskiej receptury wybranej w największym polskim konkursie piw domowych.
Tegoroczne „mikołajki” będą belgijskie! Nie RIS, nie CDA, ani nawet Grodziskie. Zwycięzcą żywieckiego Konkursu Piw Domowych na Festiwalu Birofilia okazał się Dubbel. Ciekawostka jest taka, że w Cieszynie drugi rok z rzędu urzędować będzie ten sam piwowar domowy!
