Które piwo jest najlepsze? Które lubisz najbardziej?
Ty się znasz na piwie, to powiedz mi, które jest najlepsze? Nie raz, nie dwa słyszałem to pytanie. Zazwyczaj wtedy popadam w teatralną zadumę i staram się powiedzieć coś mądrego.
Ty się znasz na piwie, to powiedz mi, które jest najlepsze? Nie raz, nie dwa słyszałem to pytanie. Zazwyczaj wtedy popadam w teatralną zadumę i staram się powiedzieć coś mądrego.
Dobre to piwo, przede wszystkim mocne! No właśnie czy piwo żeby być dobrym, musi być mocne? A może alkohol to tylko zbędny balast, który przeszkadza w degustacji dużej ilości tego trunku i jest przyczyną ciężkiego „dnia następnego”?
Definicji piwa czy browaru rzemieślniczego próżno szukać w encyklopediach i słownikach. Termin ten mimo, że jest często używany przez osoby interesujące się piwem wciąż nie jest do końca zdefiniowany. Mnie też pewnie nie uda się napisać uniwersalnej definicji tego zjawiska, ale przynajmniej spróbuję.
Niebawem rusza Wrocławski Szlak Piwny, mamy więc dobrą okazję żeby porozmawiać sobie o wrocławskich knajpach w których leje się dobre piwo. W pierwszej części Piwnego Wrocławia chciałbym przedstawić Wam trzy chyba najczęściej wybierane przeze mnie multitapy ze stolicy Dolnego Śląska.
Jakiś czas temu uświadomiłem sobie, że na Mojego Kufelka zagląda sporo osób, których wiedza na temat piwa jest niewielka. Być może są wśród Was osoby, które na pytanie czy smakowało odpowiadają, wiesz ja się na piwie nie znam. Dzisiejszym wpisem postaram się przekonać tych czytelników, że na piwie się znają i to lepiej niż im się wydawało.