Dziś kolejne piwo z którego opisaniem na Moim Kufelku nie chciałem czekać. Browar Racibórz, który piwa nie produkuje, a je tworzy stworzył kolejną wspaniałą pozycję na polskim rynku piwnym. Tym razem dark lager.

RACIBORSKIE CIEMNE
Producent: Browar Zamkowy w Raciborzu
Alkohol: 7,0%
Cena: 4,00 zł

Choć o piwie Raciborskie Ciemne słyszałem już wcześniej po raz pierwszy przyszło mi go spróbować dopiero w ubiegłym tygodniu. Znając dotychczasowe produkty reaktywowanego Browaru Zamkowego w Raciborzu i uwzględniając moją miłość do piw ciemnych poprzeczkę dla Raciborskiego Ciemnego zawiesiłem bardzo wysoko.

Etykiety ciemnego utrzymane są w stylu marki Raciborskie. Oczywiście w tym przypadku tło jest ciemne przez co czerwony napis Raciborskie staje się jakby jeszcze bardziej widoczny. W piwach z Raciborza urzeka mnie też to, że prawie na każdej butelce naklejki są przyklejone z lekką krzywizną (w tym przypadku kontretykieta przyklejona była pod wyraźnym kątem).

Odkapslowuję i przelewam do kufla. Pojawia się bardzo ciemna ciecz pokryta gęstą, kremową pianą. Nos cieszy bardzo przyjemny zapach palonego słodu z nutami karmelowymi.

W pierwszym łyku Raciborskie Ciemne wita bardzo przyjemnym karmelowym smakiem. Jak to w piwach z Raciborza dominuje smak słodowy, jednak piwo nie jest zbyt słodkie. Gdzieś z oddali przebija chmielowa goryczka, jednak jest ona tylko delikatnym dodatkiem. W piwie wyczuwalne za to są ciekawe aromaty charakterystyczne dla piw ciemnych np. takie jak kawa.

Raciborskie Ciemne to piwo mocne o zawartości aż 7% alkoholu. Ten jednak na szczęście nie jest wyczuwalny w smaku, za to można poczuć jego „grzanie”. Ciemne z Raciborza uważam za jedno z najlepszych polskich piw ciemnych. Jednak miałbym propozycję do piwowarów z Raciborza. Raciborskie Ciemne rozdzieliłbym na dwa piwa, jedno o nieco niższej zawartości alkoholu (powiedzmy pomiędzy 5 a 6%), a drugie o nieco wyższym (klasyczny porter bałtycki). Byłoby jeszcze lepiej!