[Maćkowe] Podobno piwo miodowe…

Dziś znów coś słodkiego, tym razem przysmak, którym delektują się niedźwiedzie czyli miód.

MAĆKOWE
Producent: Sulimar Sp. z o.o.
Ekstrakt: 12,1%
Alkohol: 6%
Cena: ~4 zł

Piwo Maćkowe wypatrzyłem jako nowość na półce w okolicznym monopolowym. Ma całkiem ładną naklejkę, stylową z rysunkiem starego dworku szlacheckiego w centralnym miejscu.Czcionki też stylizowane na dawne doskonale uzupełniają naklejki. Niestety sporym minusem jest czarny kapsel, nie wiem czy to ostatnio jakaś nowa moda?

Kolejnym minusem piwa Maćkowego jest butelka bezzwrotna. Butelek bezzwrotnych nie lubię bo kojarzą mi się z zaśmieconymi parkami i terenami zielonymi. Do butelki zwrotnej amatorzy piwka na łonie natury mają większy szacunek, a puszki znikają za sprawą „ekologów”. No dobra dość gadania, bo trochę zszedłem z tematu. Otwieram i czas na próbę piwa Maćkowego.

Z butelki uniósł się delikatny słodkawy zapaszek. Po nalaniu do szklanki piwo koloru ciemno-złocistego pokryło się niemrawą pianą, która po chwili zniknęła do zera nie pozostawiając po sobie nawet śladu! W smaku Maćkowe jest słodkie, niestety mało miodowe. Gdyby nie informacja na etykiecie myślałbym, że to piwo z cukrem. W trunku nie wyczułem ani grama chmielowej goryczki, w pewnym momencie pojawiły się jednak aromaty alkoholowe, co chyba nie najlepiej świadczy o tym piwie.

Niestety browar Sulimar w przypadku piwa Maćkowego mnie zawiódł, piwa pod nazwą Cornelius im wychodzą, niestety nie mogę powiedzieć tego o Maćkowym. Piłem w swoim życiu nie jedno piwo miodowe i to było chyba jednym z najgorszych. Jeśli ktoś chce napić się „mioda” niech lepiej wybierze Miodne z Kormorana albo miodowego Ciechana.

No i jeszcze jedno na koniec: piwa Maćkowego nie należy mylić z piwem Ciechan Maciejowe – całkiem inne piwo, całkiem inny gatunek!

3 komentarze

Skomentuj Anonymous Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *