[Konrad Svetly Lezak 11] Świetnie nachmielona czeska "jedenastka"

Jakiś czas temu pisałem, że mam w domu gromadkę piw z browaru Konrad Liberec-Vratislavice. Dziś podzielę się z wami moimi spostrzeżeniami związanymi z jasną „jedenastką” od Konrada.

KONRAD SVETLY LEZAK 11
Browar: Konrad Liberec-Vratislavice
Producent: HOLS a.s.
Ekstrakt: 11 %
Alkohol: 4,8 %

Dziesiątka, jedenastka i dwunastka od Konrada w przeciwieństwie do „słabszego brata” Reichenbergera mają eleganckie, połyskliwe „wdzianka”. Wersje zawierające różną zawartość ekstraktu (i ciemna) różnią się kolorami etykiet. Dzisiejsza „jedenastka” bardzo ładnie się zieleni.

Ciekawostką jest to, że na szyjce naklejka ma kolor czerwony i świąteczne motywy. Czeskie browary lubią na święta przystroić swoje piwa, nawet jeśli nie różnią się niczym od wersji całorocznych. Bardzo przyjemny akcent.

Konradowa jedenastka ma kolor złocisty, nalewa się z piękną i dość trwałą czapą puszystej piany, która redukuje się do kożucha, który pozostaje na powierzchni do końca degustacji. Piwo ma zapach chmielowo-słodowy, przyjemnie kojarzący się z czeską gospodą.

W smaku dominuje wyraźna goryczka, „napędzana” charakterystycznym czeskim chmielem. Jak na jedenastkę Konrad jest bardzo treściwy i ani trochę wodnisty. Tej treściwości mogłaby pozazdrościć niejedna krajowa „dwunastka”.

Podsumowując „jedenastka” od czeskiego Konrada to piwo, które powinno przypaść do gustu amatorom czesko-chmielowych doznań. Po tak udanym środku już nie mogę się doczekać flagowej „dziesiątki” i „dwunastki”.

Komentarz [1]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *