[Dukat] světlé výčepní pivo z Pivovaru Janáček
Jakiś czas mnie tutaj nie było, wiadomo Mistrzostwa Świata, letnie grillowanie i inne równie ważne sprawy 😉 W tzw. międzyczasie była również wycieczka do południowych sąsiadów połączona z zakupem lokalnych „perełek”, jedna z nich już dziś.
DUKAT
Producent: Pivovar Janáček
Ekstrakt: 10%
Alkohol: 3,6%
Cena: 5,80 Kč
W jednym ze sklepów w Jesieniku natrafiłem na wyroby browaru Janáček „jedenastkę” zwaną Patriotem oraz słabszego brata Dukata, oba piwka przyjechały ze mną do kraju, a Dukat dziś trafi to Mojego Kufelka.
Czeskie piwa z lokalnych browarów na czeskich półkach sklepowych są rzeczą normalną, czego niestety nie można powiedzieć o napojach serwowanych w naszym kraju. Cena Dukata to 5,80 Kč, przy dzisiejszym kursie odpowiadająca 0,80 zł.
Dukat lany jest w najpopularniejsze w Czechach butelki NRW, oczywiście zwrotnie. Zdobi go prosta choć całkiem ładna etykieta. Na dole cztery kłosy, wyżej nazwa i informacja, że jest to „světlé výčepní pivo”, na górze wizerunek dukata otoczony pnączami chmielu. Na krawatce znajduje się również wizerunek starej monety. Na kontretykiecie informacje o producencie, składzie i zawartości alkoholu.
Po otwarciu butelki do mojego nosa powędrował przyjemny zapach, kojarzący się z czeską knajpą (brakuje tylko smażonego sera).
Piana obfita, dość gęsta jednak bardzo szybko opadła nie pozostawiając śladu na ściankach szklanki. Piwo ku mojemu zdziwieniu nie jest słomkowe, jak inne tanie 10-tki, jego barwę określiłbym raczej jako bursztynowa.
W smaku piwo jest lekkie, ale nie wodniste, można powiedzieć, że ma swój smak. Przebija się goryczkowaty posmak. Jak przystało na dziesiątkę nie czuć w niej alkoholu przez co pije się bardzo przyjemnie. Zimne dobrze gasi pragnienie.
Podsumowując należy przyznać, że biorąc pod uwagę stosunek jakość-cena Dukat wypada bardzo korzystnie. W smaku jest znacznie ciekawszy od oklepanych polskich Warek, Piastów czy Żubrów. Przyznam szczerze, biorąc pod uwagę cenę spodziewałem się raczej wyrobu piwo-podobnego, Dukat pozytywnie mnie zaskoczył.
Zapraszam do zaglądania tu w najbliższym czasie, z wycieczki do Czech coś jeszcze zostało i zapewne niebawem pojawią się nowe recenzje.
Zobacz też: Patriot